W posadzkach żywicznych i powłokach podłogowych gruntowanie nie jest „opcją”, tylko fundamentem trwałości. To warstwa, która wiąże podłoże z systemem, stabilizuje chłonność i redukuje ryzyko wad (pęcherzy, kraterów, odspojeń). Najprościej: możesz mieć najlepszą warstwę wierzchnią, ale bez dobrego gruntu system nie ma na czym „pracować”.
Dlaczego grunt jest obowiązkowy
- Wiąże pył i wzmacnia strefę przypowierzchniową betonu po szlifowaniu/frezowaniu.
- Wyrównuje chłonność, dzięki czemu kolejne warstwy nie „znikają” miejscami w podłożu.
- Buduje przyczepność pod system (farba/powłoka/posadzka) i poprawia odporność na odspojenia.
- Zmniejsza ryzyko porów i kraterów, bo domyka powierzchnię i ogranicza „odgazowanie” betonu.
- Ułatwia kontrolę zużycia i poprawia powtarzalność efektu wizualnego.
Kiedy G1 + U1 (standardowe warunki i typowe realizacje)
W standardowych realizacjach (stabilne warunki, typowe temperatury, normalna wilgotność) najczęściej stosuje się klasyczny grunt epoksydowy typu G1 w parze z utwardzaczem U1 jako pierwszy krok systemu. Jego zadanie jest zawsze takie samo: nasycić, związać i przygotować podłoże pod kolejne warstwy.
Wniosek praktyczny: jeśli ktoś pyta „czy grunt jest konieczny?” – odpowiedź brzmi: tak. Pytanie powinno brzmieć: jaki grunt i jaki schemat aplikacji dobrać do warunków oraz systemu.
Kiedy G2 + MTB (QF): najlepszy grunt na zimę i chłodniejsze warunki
Zimą najwięcej problemów nie wynika z „gorszej żywicy”, tylko z warunków: niższej temperatury, większej wilgotności i ryzyka kondensacji (punkt rosy). Dlatego w chłodniejszych realizacjach rekomendujemy podejście systemowe: EPIDIAN® FLOOR QF, gdzie warstwa gruntująca to G2 + utwardzacz MTB (wysoka reaktywność i szybkie utwardzanie, rozwiązanie projektowane pod niższe temperatury).
Struktura systemu QF (prosto)
- Podłoże: beton.
- Grunt: EPIDIAN® FLOOR G2 + utwardzacz MTB.
- Warstwa podstawowa: EPIDIAN® FLOOR G2 + utwardzacz U1.
- Warstwa zamykająca: EPIDIAN® FLOOR G2 + utwardzacz U1.
Zima = kontrola punktu rosy (to ważniejsze niż „magiczny produkt”)
Przy wyższej wilgotności i spadkach temperatury mogą pojawić się wady powierzchni (zmętnienia, kraterowanie, kleistość). Najgroźniejszy scenariusz to kondensacja na podłożu, czyli wejście w temperaturę punktu rosy. Jeśli na powierzchni powstają mikrokrople wody, przyczepność systemu spada. Dlatego temperatura podłoża musi być wyższa od temperatury punktu rosy o co najmniej 3°C.
Instrukcja zimowa: gruntowanie krok po kroku (sprawdzone, bez lania wody)
- Pomiar warunków: zmierz temperaturę podłoża, temperaturę powietrza i wilgotność względną; upewnij się, że podłoże ma min. +3°C ponad punkt rosy.
- Przygotowanie betonu: podłoże ma być czyste, suche, chłonne i szorstkie; usuń mleczko cementowe, farby, tłuszcze/oleje; po obróbce mechanicznej dokładnie odkurz.
- Mieszanie (QF): przygotowuj małe porcje, dopasowane do tempa pracy; nie rób „wiadra na zapas”.
- Grunt QF (G2+MTB): nakładaj równomiernie wałkiem/pędzlem/raklą tak, aby grunt był wchłonięty w beton i nie tworzył kałuż; zużycie dobiera się do chłonności.
- 1 czy 2 warstwy gruntu: podłoże mało chłonne gruntuj jednokrotnie, bardziej chłonne dwukrotnie (druga warstwa po pełnym utwardzeniu pierwszej).
- Czas przed kolejną warstwą: pozostaw zagruntowane podłoże do utwardzenia i dopiero wtedy przechodź do warstwy podstawowej.
- Opcja „zimowy pewniak”: świeżo zagruntowany beton możesz posypać piaskiem kwarcowym 0,4–0,8 mm, co ułatwia aplikację i zacieranie warstwy podstawowej (po utwardzeniu usuń nadmiar).
Najczęstsze błędy zimą (i jak ich uniknąć)
- Brak pomiaru punktu rosy: rozwiązanie: mierz i trzymaj +3°C zapasu na podłożu.
- Duże porcje mieszanki: rozwiązanie: rób małe porcje i pracuj szybko, zgodnie z czasem przydatności.
- „Ciepło w dzień, zimno w nocy”: rozwiązanie: stabilizuj warunki w trakcie wiązania (bez przeciągów i gwałtownych spadków temperatur).
- Grunt „w kałużach”: rozwiązanie: grunt ma wnikać w beton, nie tworzyć lokalnych skupisk.
Co wybrać: G1 + U1 czy QF (G2 + MTB)?
Jeśli warunki są stabilne i robisz typową realizację: najczęściej sprawdzi się klasyczny schemat G1 + U1. Jeśli jest zimno/chłodno, wilgotno i ryzyko kondensacji rośnie: wybierz podejście systemowe QF z gruntem G2 + MTB oraz bezwzględną kontrolą punktu rosy.
Produkty powiązane (ułatwiamy kompletowanie systemu)
FAQ
Czy mogę pominąć grunt, jeśli beton jest „mocny”?
Nie warto. Nawet mocny beton po obróbce ma pył i nierówną chłonność. Grunt stabilizuje podłoże i robi przyczepność, bez tego rośnie ryzyko odspojeń i pokazania wad wierzchniej warstwy.
Dlaczego zimą tak często wychodzą wady?
Bo rośnie wilgotność, spada temperatura i łatwiej wejść w punkt rosy (kondensacja). Do tego mieszanki żywiczne szybciej tracą „komfort pracy” przy niekontrolowanych warunkach.
Jaki jest najważniejszy parametr do kontroli na zimę?
Punkt rosy: podłoże musi mieć co najmniej +3°C ponad temperaturę punktu rosy, inaczej kondensat obniża przyczepność i psuje wielowarstwowe aplikacje.
Chcesz dobrać grunt i policzyć zużycie pod Twoją posadzkę? Napisz do nas: powierzchnia (m²), typ obiektu (garaż/hala), stan betonu, temperatura i wilgotność na miejscu. Dobierzemy system (G1+U1 lub QF: G2+MTB) i podpowiemy bezpieczną technologię.